VISONIK Convection III

Firma Visionik bywa przez niektórych wymieniana jednym tchem choćby z kolumnami wyższych serii Heco, charakteryzuje je to samo niemieckie brzmienie typowe dla tamtych lat, a więc sporo dołu (choć bas daje się odczuć przy nieco większych niż minimalne poziomach głośności, zwykle przez gumowe zawieszenie) i sporo góry, jednym słowem dobry sprzęt do rocka i metalu, choć niekoniecznie współczesnego. Kolumny będące bohaterem dzisiejszego wpisu to ciekawa alternatywa dla kogoś, kto lubi niemiecką sygnaturę brzmienia lat 80tych i słucha muzyki gitarowej, jazzu, klasyki: tu Visionic sprawdzi się dobrze.

Interesujące jest to, że gdzieś tak od 2015 roku kolumny z DDR osiągają coraz wyższe ceny na aukcjach. Dotyczy to nie tylko wynoszonych na forumowe ołtarzyki Boxach Grundiga czy Heco Professional, ale też niższych serii tych producentów i innych marek, uprzednio gdzieś tam wegetujących na pograniczu 100zł, takich jak RFT, Saba, Dual czy właśnie Visionic.

W modelu Convection III najprawdopodobniej zastosowano te same głośniki, co w poprzedniku, czyli Convection II, gdzie 20 cm bas był produkcją Visionika, podobnie 10 cm średniotonowiec, natomiast wysokotonowy był produkcji Dynaudio. Nie znalazłem zdjęć środka kolumn, a opisy aukcji są delikatnie mówiąc rozbieżne: raz jako wysokotonowy pojawia się  Vifa, raz Seas, raczej należy przed zakupem upewnić się co do marki zastosowanych głośników.

Wymiary:

Wysokość: 57 cm

Szerokość: 33 cm

Głębokość: 29 cm

Impedancja: 4 ohm

Moc: znamionowa 100 W, maksymalna 150 W.

Producent deklarował pasmo przenoszenia na poziomie 18-25000 Hz i skuteczne nagłośnienie pomieszczenia do ... 80 m2! Jednym słowem: mocy tu na pewno nie zabraknie.

Licytacja z 16.03.2018 roku zakończyła się kwotą 200 zł, co według mnie jest bardzo korzystną ceną - zwykle za kolumny te zapłacić trzeba od 300 zł w górę (gdzie 300 zł to cena okazyjna).